Czy wyobrażasz sobie dom bez kuchni? Ja nie! Mogę się pogodzić z brakiem jadalni, czy sypialni. Multifunkcjonalne pokoje, z przestrzenią dzienną za dnia, zamieniają się w komfortową sypialnię na noc to polska codzienność. Kuchnia natomiast, już sama w sobie pełni tak wiele funkcji, że jej brak sparaliżowałby funkcjonowanie rodziny, mojej na pewno.
Kuchnia to niezwykłe miejsce. Z jednej strony to przestrzeń, która zaspokaja nasze pierwotne potrzeby, głodu i pragnienia, a z drugiej mocno wpływa na nasz nastrój i psychikę. Każdy dzień zaczynam od kawy. Pierwsze kroki po wstaniu kieruję do ekspresu. Nic mnie tak nie budzi jak filiżanka czarnej, gorącej i słodkiej americano. Poranek od razu staje się bardziej do zniesienia.
Kuchnia to też miejsce, gdzie z największą dbałością przygotowuję posiłki dla mojej rodziny. Z troski o ich zdrowie, wybieram produkty najwyższej jakości i mimo, że gotowanie nie jest moją najsilniejszą stroną, dokładam wszelkich starań, aby posiłki były smaczne i atrakcyjne. Dzięki matczynej wiedzy i doświadczeniu wiem co lubią moje dzieci i jak „przemycać” zdrowe, ale nie ulubione warzywa w potrawach. Z kolei pojemna i dobrze zaopatrzona lodówka pomaga właściwie zarządzać produktami. Żywność umieszczona w odpowiedni sposób dłużej pozostaje świeża.
Jeśli kuchnia to królestwo, to lodówka jest królową.
Tak jak nie ma domu bez kuchni, tak nie ma kuchni bez lodówki. To w lodówce znajdę moją ulubioną szynkę parmeńską i ser kozi. To w lodówce przechowuje zielone smoothie na niespodziewany głód mojego męża. To również miejsce, które chowa w sobie wszelkie „poprawiacze humoru”, lody, kabanosy, oliwki czy mrożone owoce na koktajl. Każdemu według potrzeb.
Lodówka, coś dla ciała i ducha.
Niemniej ważne od wnętrza lodówki jest jej zewnętrze. W mojej kuchni kolor lodówki stanowi główny element dekoracyjny wnętrza. Nierzadko jest przestrzenią demonstracji ekspresji moich dzieci. Na codzień zamienia się w małą galerię sztuki, gdzie z dumą prezentuję ostatnie dzieła, liściki, laurki czy fotografie. To też platforma do komunikacji. Z uwagi na to, że lodówka jest istotnym elementem w kuchni, na jej drzwiach umieszczam ważne, rodzinne komunikaty, informacje o wizytach i spotkaniach, listę zakupów i kalendarz z najważniejszymi datami. Uwierz mi, nie ma nic cudowniejszego w życiu, niż zobaczyć na lodówce „Kocham Cię, mamo”, napisane Twoją ulubioną czerwoną szminką.